sobota, 25 lutego 2017

Walentynkowa!



Pierwszą sesję w tym roku zrobiłam na początku lutego (los tak chciał, że nie wcześniej). 
Kompletnie nie potrafiłam się przestawić. 
Ile minęło od ostatniej sesji? Zdecydowanie ZA DUŻO.

Tą sesją zaczynam ten rok, utworzyłam folder "2017" i żyję z nadzieją, że zostanie on przepełniony różnorodnymi fotografiami. 


WALENTYNKI. 
Właśnie to święto obchodziliśmy w tym tygodniu. 
Święto, przy którym jest pełno szumu, dyskusji. 
Ludzie dzielą się na dwa "obozy" - zwolenników i przeciwników.  
Nie jestem tu po to, by wypowiadać się na ten temat.
Ja miałam idealną okazję do wykonania pewnej parze zdjęć!

Dziękuje za wyrozumiałość moim modelom i za ujęcia, bo dzięki nim są one pełne ciepła i miłości!

M: Julia i Łukasz


















sobota, 4 lutego 2017

Rupik przed obiektywem #1



Dobra, nie wiem co ja w ogóle robię tworząc taką serię postów, ale myślałam nad tym dość długo i stwierdziłam, że w sumie...czemu nie? 
A więc tak: co jakiś czas będziecie mogli znaleźć tu post z tej serii. 
Nie sądzę, by pojawiały się takie posty często, bo zdecydowanie czuję się lepiej za obiektywem, nie jako modelka a fotograf! :D

Przeważnie będą pojawiały się tu autoportrety, ale będzie można znaleźć też zdjęcia wykonania moich znajomych, którym zaufałam, by zrobili mi jakiekolwiek zdjęcie (XD).
Dziś tylko kilka zdjęć. Myślałam, że będzie ich więcej, ale cóż! Jestem wybredna :D










sobota, 21 stycznia 2017

telefonowe pseudo dzieła.



Hej, hej, hej! 
2016 rok mogę podsumować jeszcze raz jednym słowem: telefon.
Dziwne, prawda?
Zeszły rok nie obfitował w sesje, aktywność na fanpage czy blogu, ale nie oznaczało to, że przestałam fotografować. 
Przerzuciłam się (?) na fotografię "komórkową" co nie jest najlepsze, choć wygodne - zawsze pod ręką. 
Szybka obróbka i wrzucenie na Instagrama - czyli cały proces pracy, który nie sprawi takiej radości jak ma to miejsce przy dokładnym retuszu. 

Jak już w którymś z wcześniejszych postów pisałam - opublikuje właśnie takie zdjęcia.
Więc niech będzie to zbiór telefonowych zdjęć, a ja staram się oduczyć nawyku robienia zdjęć telefonem i przerzucić się znów na aparat.


Fotografuje telefonem Samsung Galaxy Core Prime - nie jest to najlepsza jakość aparatu, ale sądzę, że nie ma co narzekać.
Jeśli chodzi o obróbkę - raczej znana aplikacja na telefon - VSCO.
Na niektórych zdjęciach również filtry z "insta story".
Czasem - już od tego odbiegam - pierwszą aplikacją jeśli chce zrobić szybkie zdjęcie jest Snapchat, przez co mocno upada jakość zdjęcia..






(kawa >)