Ktoś musiał mnie zmusić do działania.
Bardzo dawno nie miałam swojego aparatu w dłoni, jeśli chodzi o takie sesje więc stwierdziłam czemu nie?
Nie lubię nic robić na siłę, bo po co?
Chcę móc czerpać przyjemność z tego co robię, dawać z siebie 100%, nie mniej.
Walczyłam i przełamałam się *chociaż na chwilę*.
I tak oto powstały efekty tej sesji, które zostawiam Wam do skomentowania.
Uprzedzam: Na niektórych zdjęciach - celowa nieostrość.
Uprzedzam: Na niektórych zdjęciach - celowa nieostrość.
Piękna stylizacja modelki - robi klimat. Dobrze, że się przełamałaś choć na chwilę, jeśli chodzi o zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńclemeent.blogspot.com