Kompletnie nie potrafiłam się przestawić.
Ile minęło od ostatniej sesji? Zdecydowanie ZA DUŻO.
Tą sesją zaczynam ten rok, utworzyłam folder "2017" i żyję z nadzieją, że zostanie on przepełniony różnorodnymi fotografiami.
WALENTYNKI.
Właśnie to święto obchodziliśmy w tym tygodniu.
Święto, przy którym jest pełno szumu, dyskusji.
Ludzie dzielą się na dwa "obozy" - zwolenników i przeciwników.
Pionowe zdjęcie z drzewem i ławką, gdy para siedzi tyłem do obiektywu - FENOMENALNE!
OdpowiedzUsuńNie wiem, jak w taką pogodę mogłaś wyjść bez kurtki :P
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój szalik ;)
Niektóre ujęcia naprawdę mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemne zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńCałkiem sympatyczna sesja zdjęciowa :)
OdpowiedzUsuń