Początek października, a ja już przez cały miesiąc szkoły pochłonięta była nauką.
Więc przepraszam za nieobecność na blogu i innych portalach.
Mam nadzieję, że teraz systematycznie będę wszystko dodawała, a moja organizacja będzie o wiele lepsza.
Dziś już wyczekiwany piątek, więc w końcu chcę pokazać wam zdjęcia z sesji z Magdą, która odbyła się jeszcze pod koniec wakacji.
Zdjęć dużo nie ma i nie należy ta sesja do najlepszych - wiem o tym, ale chociaż warto uczyć się na błędach.
Zostawiam was ze zdjęciami i życzę miłego weekendu :)